Władczyni
Stare, zakurzone księgi... Nie przyciągają zbyt wielu osób. Czy aby na pewno...?
Biblioteka sama w sobie jest interesująca. Mroczna, zakurzona, posępna. Godna Akademii. Stosy ksiąg piętrzą się na chybotliwych półkach, jakby za chwilę miały runąć na ziemię z głośnym hukiem. Półki te poustawiane są w niemalże perfekcyjnych rzędach, dodając bibliotece delikatnego posmaku przygnębienia. Po środku stoi zwykły, długi stół z krzesłem obitym wyniszczonym, szarym aksamitem. Na stole zaś widać mnóstwo ksiąg, praktycznie położonych bez ładu i składu jak inne księgi w budynku.
Jednakże ktoś wbrew pozorom tu przesiaduje. Nie tylko bibliotekarka, oj nie. Czasami można tu spotkać jedną czy dwie postaci w pośpiechu pożyczające księgi do swych komnat, aby w spokoju je tam poznać. Jednakże te postaci są praktycznie niczym, skoro w tych zakurzonych i mało strojnych kątach można spotkać samą władczynię? Ale to także nieczęsty widok.
Lecz dlaczego nie spróbujesz, wędrowcze, zgłębić tajemnice tego małego wszakże, lecz bardzo tajemniczego budyneczku w Akademii?
Renovejszyn:D Renowacja po polsku;D
Pochodzenie jest warte,
O ile świadczy o Tobie pozytywnie...
Offline